| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
| 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
| 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
| 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
| 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 |
ehhh, starzeje się... zaczynam tęsknić do czasów, kiedy piło się i piło, a potem... hehe kiedy osiągało się stan, że komórka stanowiła zło - przynajmniej rano
drama, za dramą, wtedy to się miało problemy...
teraz wśród czterech ścian myślisz, jak mogło potoczyć się życie - tak samo zmarnowane 20 lat?
kiedy otaczają cię ludzie masz ochotę uciec lub przywalić większości, żeby się w końcu zamkeła,
uciec jak najdalej, schwać się gdzieś głęboko, gdzie nie dochodzi światło i nikt cię już nie skrzywdzi w żaden sposób
a gdy jesteś sama masz ochotę wyć z bólu, który pozbawia cię momentami tchu, pozbawia chęci życia
powoduje że rozyspujesz się od środka na miliardy kawałków, którch nigdy nie będzie można złożyć ponownie w całość
wśród ludzi, boli każdy dotyk, pytania powodują brak słów, widok niektórych pozbawia sił,
a próba wyjąśnienia, odpowiedzi na najprostsze pytania powoduje łzy
